Dawno, dawno temu, w odległym szkicowniku...
Pewien artysta amator postanowił wziąść na warsztat jeden z największych tytułów kina rozrywkowego i powrócić do legend dzieciństwa - do Gwiezdnych Wojen.Zrobił kilka szkiców...
Szczególnie nieźle wyszło mu przedstawienie pewnego niepozornego robota, który na zawsze został rozpoznawalną ikoną popkultury:
Droid astromechaniczny R2 D2 wydaje się niepozorny, a jednak można przyjąć, że uzyskał większą sympatię widzów niż niejeden humanoidalny bohater Star Wars.
A jak Wam się podobają powyższe szkice?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz