|
Zdjęcie powyższe zostało znalezione na Wikipedii: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/d/d4/Moon-craters.jpg |
Mój gust muzyczny kształtował w
dużej mierze Program 3 Polskiego Radia. Nawet jeśli teraz nie słucham za często
tej stacji, to wciąż żywię do „Trójki” sentyment. Pamiętam, jak w okresie
studiów zarywałem noce dla nocnego pasma, wolnego od reklam, serwisów informacyjnych
i typowo popowej muzyki. Było za to dużo mało znanych, niesamowitych dźwięków i
głos prowadzącego audycję. Lubiłem uczucie pewnej intymności przy słuchaniu
nocnych programów, poczucie więzi z prowadzącym oraz innymi słuchaczami.
Dlatego żal było zasnąć, gdy można było posłuchać „Nocy Muzycznych Pejzaży” (z
piątku na sobotę), nocnego pasma „MiniMaxu” (noc z czwartku na piątek), „Ciemnej
Strony Mocy” (późna sobotnia noc), czy „Pastelowego Świata Rocka” albo „Nocnej
Polski”. Starsi ode mnie pewnie dodadzą do listy programy prowadzone przez
Tomasza Beksińskiego…
Obecnie jestem fanem audycji „Trzecia
Strona Księżyca”, nadawanej raz w miesiącu tuż po północy. Jak nazwa sugeruje,
program ma miejsce w czasie, gdy można oglądać księżyc w pełni. Jak napisał
pewien fan TSK, w okolicach pełni zamienia się w spragnionego dźwięków „muzykołaka”.
Nie on jeden zresztą.
Powodem, dla którego piszę o tej
audycji jest fakt, że za kilka dni, to jest nocą z 9 na 10 grudnia wypadnie kolejna dźwiękowa odyseja na niewidoczną
stronę ziemskiego satelity.
Trzecia Strona Księżyca egzystuje
od końca 2006 r. Prowadzą ją Grzegorz Połatyński (z zawodu inżynier) oraz Marek
Starzyk (na co dzień lekarz). W połowie stery księżycowej ekspedycji przejmuje
na jakiś czas enigmatyczny DJ Luna. Jedyne, co o nim wiemy, to że nadaje „z
najciemniejszego krateru po ciemnej stronie naszego satelity”.
Muzyka w TSK jest bardzo
różnorodna – dark ambient, dream pop, neofolk, industrial, synth goth, dark
wave… Wspólnym mianownikiem jest pewien dziwny nastrój tej muzyki – dziwny,
mroczny, melancholijny. W sam raz na późną porę.
Odnajdą się tu miłośnicy takich
grup jak Dead Can Dance, Cocteau Twins, The Cure, Joy Division, Deathcamp
Project, Clan of Xymox, Depeche Mode. To zaledwie kilka nazw spośród bogatej
palety muzycznej towarzyszącej tej audycji.
Choć klimat tego cyklu jest
mroczny, paradoksalnie czuję się szczęśliwy mogąc wziąć udział w radiowej
odysei ku innym światom. Dla takich
chwil cieszę się, że wynaleziono radio. Dla takich chwil cieszę się z życia. I Was, czytający ten tekst zapraszam
między 9 a 10 grudnia na do wspólnej kilkugodzinnej sesji z TSK, na falach
Programu Trzeciego Polskiego Radia.
Może nawet sami pokochacie nastrój pełni i zapałacie
chęcią do brania udziału w kolejnych odsłonach wyprawy na ciemną stronę
księżyca.
http://www.tsk.trojka.info/index.php
http://www.facebook.com/trojka.TSK?sk=wall