Wczoraj spadł w Gorzowie pierwsz śnieg. Uznałem, że warto utrwalić to meteorologiczne wydarzenie. Potem przypomniał mi się utwór "Ashes in the snow" japońskiego zespołu Mono. Włączyłem sobie album "Hymn to immortal wind", aby sobie wyobrazić jakąś ładną scenę. Tę scenę uwieczniłem w akwarelce, którą zamieszczam poniżej:
A oto utwór, który był głównym źródłem inspiracji.
Gorąco polecam muzykę zespołu Mono, jest naprawdę niesamowita; czuję się w niej głębię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz